czwartek, 18 czerwca 2015

No cóż, drugi semestr 2015 roku już prawie za nami. Krzysiu nam podpowiada, że patrząc na zdjęcia, można wnioskować, że wiele tu się działo od czasu ferii zimowych. Najbardziej podobało mu się przedstawienie i od tego zaczynamy nasze opowiadanie.

  • Dzień Ochrony Zdrowia
Z okazji tego dnia przygotowaliśmy przedstawienie pt. "Kopciuszek", nie chwalimy się, ale nasze przedstawienie dorównywało filmowi o tym samym tytule.





  • Dzień Sekretarki 
Samorząd Szkolny zrobił miłą niespodziankę naszej Pani Sekretarce z okazji jej święta.  Był rap, wiersze, no i laurki...

 

  • Zajęcia z pierwszej pomocy
W dniu 29.04.2015 r. harcerze ponownie przeprowadzili kurs pierwszej pomocy. Takich kursów nigdy nie za dużo.







  • Dzień Bibliotekarza
W świecie smartfonów, e-booków, tabletów nie zapominamy o książkach pachnących drukiem i szeleszczącymi kartkami w trakcie czytania.
W tym szczególnym dniu 06.05.2015r. podziękowaliśmy Pani bibliotekarce - Pani Helenie za jej pracę, pomoc w wyborze odpowiedniej dla nas książek i przeprowadziliśmy z nią taki krótki wywiad.




U :  Jak długo pracuje Pani w tym zawodzie?
W bibliotece pracuję od 1973 roku, czyli 42 lata.
U:  Jakie zmiany zaszły w Pani pracy na przestrzeni tych lat?
Bardzo duże. Jak zaczęłam pracę, to była biblioteka, gdzie wyłącznie wypożyczało się książki, natomiast teraz można wypożyczać płyty, filmy, książki do słuchania. Zaczynałam swoją pracę w szkołach i bibliotekach dla dzieci, większość zaś swojego czasu spędzałam w bibliotece pedagogicznej dla nauczycieli.
U: Czy w dobie internetu biblioteki mają sens?
Oczywiście, że mają. Kontakt z książką  jest tak samo potrzebny człowiekowi, tak jak kontakt z drugim człowiekiem. Ważnym aspektem jest również, że można poczuć jej zapach.
U: Czy filmy dobrze odzwierciedlają książki?
To zależy jakie, ale myślę, że w książkach bardziej można się zagłębić i zatracić niż w filmie.
U: Czy o takiej pracy Pani marzyła?
Nie. Jak skończyłam szkołę średnią, to chciałam iść na geografię, ale niestety się nie dostałam. Poszłam na studia pedagogiczne i skończyłam filologię polską, i zaczęłam pracę w szkole. Czułam jednak, że praca nauczycielki nie jest moim powołaniem.
U: Czy napisała pani jakąś książkę?
Nie, żadnej nie udało mi się napisać, ale pisałam artykuły.
U: Jakie książki czytała Pani w naszym wieku?
W waszym wieku czytałam bardzo dużo książek historycznych. Jak byłam w siódmej klasie, to codziennie czytałam jakąś książkę np.  J.I.  Kraszewskiego . To był okres, w którym najwięcej czytałam.
U: Czy teraz Pani dalej czyta dużo książek?
Staram się dużo czytać, najwięcej książek  o tematyce II wojny światowej.
U: Jaką książkę poleci Pani młodym czytelnikom?
Hmm… dzieciom mogę polecić Baśnie Andersena, ponieważ najbardziej rozwijają dziecięcą wyobraźnię. Zaciekawić  dzieci, mogą  też wiersze Jana Brzechwy i Juliana Tuwima.
U: Słyszeliśmy, że zwiedziła Pani wszystkie biblioteki świata, czy to prawda?
Nie, nie zwiedziłam jeszcze wszystkich bibliotek świata,  ale... z najciekawszych bibliotek widziałam  Bibliotekę Narodową, Bibliotekę Śląską (pierwsza,  współczesna biblioteka w Katowicach). Najciekawsze wrażenia wywarła na mnie Biblioteka Gnieźnieńska, jedna z najstarszych bibliotek. Posiada ona najstarsze i najcenniejsze egzemplarze książek. Te książki, które były oprawione w skórzane oprawy zaciekawiły mnie bardzo. Były też takie, które pisane były ręcznie. Są to książki chronione, jeżeli jest organizowane sympozjum to bibliotekarze mają możliwość ich dotknąć. 
U: Dziękujemy za wywiad i życzymy wielu czytelników, którzy nie tylko będą wypożyczać książki, ale je również czytać.


  • Dzień Niezapominajki
Dzień Polskiej Niezapominajki to święto nie tylko przyrody i stałe przypominanie o ochronie środowiska, ale również święto, które nie pozwala zapomnieć ważnych dla nas chwil, miejsc i osób.




  • Przedstawienie Czerwony Kapturek



  • Dzień Dziecka
Z okazji Dania Dziecka przygotowaliśmy piknik "na wesoło" na świeżym powietrzu. Niestety, plany pokrzyżował nam deszcz. Postanowiliśmy jednak nie poddawać się i w czasie, gdy dzieci oglądały film, grillowaliśmy kiełbaski pod krzakiem bzu. Nasi pacjenci otrzymali też słodkie wypieki od zaprzyjaźnionych cukierników oraz napoje i słodycze.